Nie wyznaczam Ci ścieżki. Pomagam Ci odnaleźć swoją

Ta praca nie jest dla każdego.
Jest dla tych, którzy są gotowi przestać szukać na zewnątrz i zacząć wracać do środka.

To nie jest rozmowa o problemach.

To kontakt z miejscem w Tobie, które wie, co naprawdę trzeba zrobić.

Simpson Protocol to nowoczesna i głęboka forma hipnozy.
Nie musisz mówić o traumach. Nie musisz wszystkiego rozumieć.

Twoja nadświadomość wie, gdzie jest przyczyna – i jak ją rozwiązać.
Cicho. Precyzyjnie. Po swojemu.

Pracujemy w stanie głębokiej hipnozy, gdzie otwiera się dostęp do wewnętrznego uzdrawiania:
 mentalnego, emocjonalnego, a często również fizycznego.

Nie szukaj etykiety. Posłuchaj siebie.

Simpson Protocol pomaga, gdy utkniesz – i nie wiesz, czy to stres, ciało, myśli czy wszystko naraz.
Nie pytam o definicje. Pytam: czy jesteś gotów spojrzeć w to, co naprawdę Cię blokuje?

Dla kogo?

Ta metoda może być dla Ciebie, jeśli zmagasz się z:

– lękami, atakami paniki, napięciem, przeciążeniem
– przekonaniami, które trzymają Cię w miejscu
– uzależnieniami — od emocji, ekranów, alkoholu, jedzenia
– niską energią, brakiem motywacji, stanami depresyjnymi
– objawami, których nie rozumiesz, ale czujesz je w ciele
– poczuciem zagubienia – nawet jeśli „na zewnątrz wszystko wygląda OK”

To także wsparcie procesu uzdrawiania – nawet wtedy, gdy ciało potrzebuje więcej niż słów.

Jak wygląda proces?

📍 Spotykamy się online.
📍 Wystarczy, że jesteś – ja prowadzę Cię krok po kroku.
Bez presji. Bez oczekiwań.

Wchodzisz w stan głębokiego relaksu, w którym nadświadomość przejmuje prowadzenie.
Nie analizuję. Nie oceniam.
Ty masz w sobie wszystko, czego potrzebujesz – a ta przestrzeń wie, co z tym zrobić.

Co dzieje się po sesji?

– pojawia się lekkość
– więcej spokoju
– czasem klarowność, czasem cisza

Zmiana może być subtelna albo wyraźna – ale zawsze prawdziwa.
To nie szybka poprawka. To głęboki ruch we właściwym kierunku.

Najczęściej zadawane pytania

Czy hipnoza jest bezpieczna?

Tak, hipnoza jest naturalnym i bezpiecznym stanem głębokiego relaksu. Podczas sesji zachowujesz pełną świadomość i kontrolę nad sobą.

Nie. Masz wpływ przez cały czas. Nikt nie może zmusić Cię do niczego.

Nie. To jedna z zalet Simpson Protocol – nie musisz niczego ujawniać.

To zależy. Czasem jedna sesja uruchamia dużo. Proces działa też między spotkaniami.

Nie musisz mieć planu.

Wystarczy, że czujesz, że coś w Tobie chce się ruszyć.
Bez zobowiązań. Bez ciśnienia.